Masz zwierzęta? Uważaj na brucelozę!

Ludzie od tysięcy lat hodują zwierzęta – w dzisiejszych czasach nie tylko po to, by mieć pożywienie w postaci mięsa, jaj i mleka, ale przede wszystkim z chęci posiadania towarzysza i przyjaciela, takiego jak pies. Jednak nasi czworonożni przyjaciele mogą być nosicielami chorób groźnych także dla człowieka. Jedną z nich jest bruceloza Objawy tej choroby można łatwo pomylić z objawami innych schorzeń. Dlatego bardzo ważna jest odpowiednia diagnostyka.

Co to jest bruceloza? Objawy i źródła zakażenia

U człowieka znana jest pod nazwami: gorączka kozia, gorączka skalna, gorączka Rio Grande czy choroba maltańska. Jest to międzygatunkowa, zakaźna i przewlekła choroba bakteryjna, występująca u zwierząt dzikich, a także domowych – psów, świnek morskich, jak również gospodarskich (bydło, owce, świnie). Bruceloza wywoływana jest przez pałeczki bakterii tlenowych Brucella.

Nosicielami choroby są głównie zwierzęta, jednak człowiek może się bardzo łatwo zarazić poprzez kontakt z nimi. Najbardziej narażone są osoby, które często przebywają ze zwierzętami lub pracują z nimi – weterynarze, hodowcy, pracownicy przetwórstwa mięsnego. Do zakażenia może dojść także przez spożycie produktów pochodzenia zwierzęcego, np. mleka „prosto od krowy”.

Jak brucelozą może zarazić się pies?

Według specjalistów najczęściej na tę chorobę zapadają psy w gospodarstwach, w których hoduje się bydło, owce czy świnie. Psy mogą mieć kontakt z chorymi zwierzętami, które podczas porodu wydalają z organizmu bakterie brucelozy. Dochodzi wtedy do zakażenia wody i ściółki. W ten sposób choroba przenosi się na inne zwierzęta przebywające w danym pomieszczeniu. Często też zdarza się, że psy piją mleko chorych krów, spożywając w ten sposób bakterie wywołujące chorobę i w konsekwencji rozwija się u nich bruceloza. Objawy u zwierząt łatwo w początkowym stadium przeoczyć, stąd też jest to szczególnie groźne.

Rozwój  i powikłania brucelozy

Bakterie atakują węzły chłonne, w których przechodzą proces inkubacji. Może on trwać nawet pół roku – po tym czasie są już gotowe, aby zaatakować każdy narząd, ponieważ mogą rozprzestrzeniać się przy pomocy limfy. Objawy brucelozy mogą różnić się w zależności od stanu organizmu i etapu rozwoju choroby, dlatego często trudno postawić jednoznaczną diagnozę. Rozpoznanie stawia się na podstawie wywiadu epidemiologicznego i testów serologicznych.

Leczenie brucelozy należy rozpocząć jak najszybciej, w przeciwnym razie możemy narazić się na poważne powikłania. Do najczęstszych z nich należą:

  • zapalenie opon mózgowych i mózgu,
  • zapalenie szpiku kostnego,
  • ropień śledziony,
  • zapalenie wsierdzia,
  • u mężczyzn – zapalenie jąder.

Postępowanie w przypadku choroby u zwierząt

Przepisy są bezlitosne – choroba jest zwalczana z urzędu. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, leczenie zwierząt chorych na brucelozę jest zabronione. Wszystkie sztuki, u których testy serologiczne wykażą chorobę, muszą zostać zlikwidowane. Należy zdezynfekować pomieszczenia, w których przebywały chore zwierzęta, a czasem również wprowadzić kwarantannę.

Osoby, które przebywały z zakażonymi zwierzętami, powinny jak najszybciej wykonać odpowiednie testy, aby wykluczyć chorobę, lub w przypadku jej potwierdzenia – jak najszybciej rozpocząć leczenie.

Objawy brucelozy u ludzi

Tę chorobę łatwo pomylić z malarią, ponieważ często objawy są podobne. Z tego względu konieczne jest wykonywanie testów serologicznych. Symptomy u człowieka to zwykle: gorączka, bóle mięśniowe i ogólne osłabienie. Dodatkowo mogą pojawić się bóle głowy i stawów, wysypki skórne, dolegliwości sercowe, zaburzenia psychiczne, a nawet utrata słuchu. U mężczyzn zauważa się także bóle jąder.

Wszystkie te objawy powinny być niepokojącym sygnałem zwłaszcza dla osób, które na co dzień przebywają ze zwierzętami – hodują je lub pracują w branży mięsnej czy weterynaryjnej. Nie można bagatelizować symptomów i należy jak najszybciej udać się do lekarza, w celu zdiagnozowania dolegliwości.

Bruceloza – leczenie i diagnostyka

Aby rozpoznać brucelozę, lekarz przeprowadza wywiad i zleca wykonanie testów serologicznych: odczynu wiązania dopełniacza, odczynu aglutynacji Wrighta oraz odczynu skórno-alergicznego Burneta. Leczenie polega na antybiotykoterapii – wobec bakterii wywołujących tę chorobę skuteczne są tetracykliny, aminoglikozydy oraz ryfampicyna. Leki podaje się domięśniowo oraz doustnie. Terapia musi trwać przez kilka tygodni, ponieważ bakterie namnażają się wewnątrzkomórkowo.

Rośnie liczba zwolenników Testu Obciążeń Organizmu – taki test może być pomocny w wykryciu i leczeniu brucelozy. Polega on na sprawdzeniu ogólnego stanu organizmu oraz narządów i układów, dzięki czemu daje możliwość wykrycia chorób, przyczyn różnych dolegliwości i obciążeń. Test Obciążeń daje pełen obraz tego, jak funkcjonuje organizm i co trzeba w nim „naprawić” – możemy w ten sposób wykryć pasożyty, grzyby, wirusy, a także niedobory witamin i minerałów. Warto wykonać dodatkowy Test Obciążeń Organizmu, aby przyspieszyć powrót do zdrowia w przypadku wielu chorób.

 

Add a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *