Przywry – powolni niszczyciele

Przywry to pasożyty, które mogą zaatakować każdy organ, doprowadzając do poważnych szkód. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak wielkim zagrożeniem mogą być dla naszego zdrowia. Dowiedz się więcej na ich temat i sprawdź, w jaki sposób możesz zadbać o swoje zdrowie.

Przywry – jak sama nazwa wskazuje – przywierają do dróg żółciowych naszego organizmu. Niektóre przywry pasożytują również we krwi. To jedne z najgroźniejszych pasożytów. Ich ponurym dziedzictwem są takie schorzenia jak: mikromartwica, mikroropienie wątroby, a także ropieniowe zapalenie przewodów żółciowych.
Możemy stać się ich nosicielami przerażająco łatwo. Wystarczy kontakt z brudną wodą, zjedzenie nieco niedokładnie umytych warzyw i już możemy stać się ofiarami jednej z przywr. Efekty takiego spotkania są zaś długotrwałe i bardzo uciążliwe.
Z początku objawy przywrzycy, czyli powodowanej przez nie choroby są niepozorne – ogólna niedyspozycja, osłabienie apetytu to symptomy, które wielu z nas z początku zlekceważy. Dopiero później dochodzą następne – temperatura dochodząca nawet do 40 stopni, wymioty, silne bóle brzucha i głowy oraz poważne rozstroje żołądka. Dlatego też w przypadku zaobserwowania u siebie powyższych objawów, niezbędna jest skuteczna, kompleksowa diagnostyka, np. w postaci Testu Obciążeń.

Pan Jeremi z Warszawy dzieli się z nami swoimi przykrymi doświadczeniami

Przywrzycy nabawiłem się kilka lat temu lecz historia z nią związana ciągnęła się za mną bardzo długo. Z początku były bóle głowy, lekka pokrzywka, czasem jakieś mdłości – ale kto by je wiązał ze sobą? Nie miałem zresztą czasu o tym myśleć – jestem człowiekiem, który wszystko robi w biegu. Później jednak było coraz gorzej. Silne wymioty, bóle głowy i bardzo wysoka temperatura nawiedzały mnie coraz częściej i na całe dni kompletnie eliminowały z życia. Lekarze byli wobec mojego problemu bezsilni. I właśnie wtedy znajoma powiedziała mi o Teście Obciążeń. Jestem sceptyczny wobec takich nowoczesnych wynalazków, ale było mi bardzo ciężko – zaufałem jej. To był przełom w moich męczarniach z tą chorobą. Byłem przerażony, gdy zdałem sobie sprawę, jak okropne rzeczy działy się w moim organizmie. Na szczęście Test Obciążeń pozwolił mi pozbyć się ich i znów, po długim czasie nieustannej walki z pasożytami znów cieszyć się normalnym życiem.

Weronika Łapińska, specjalistka Revitum stwierdza:

Test Obciążeń to nowatorskie rozwiązanie w zakresie diagnostyki całego organizmu. Umożliwia ono poznanie stanu organizmu oraz sposobu funkcjonowania narządów wewnętrznych, jak również stopnia ich obciążenia szkodliwymi substancjami (w tym grzybami, pasożytami, metalami ciężkimi). To narzędzie diagnostyczne jest nowoczesne i skuteczne, a zarazem całkowicie nieinwazyjne. Przeprowadzenie Testu nie boli, pomaga zaś choremu na możliwie jak najszybsze ocenie powagi stanu chorobowego jego organizmu. Po omówieniu wyników z doświadczonym specjalistą biomedycyny możliwe jest dobranie indywidualnej kuracji, która pomoże pozbyć się szkodliwych przywr i trwale wzmocni siłę układu odpornościowego.